Gdy członkowie Cameraty Florenckiej w końcu XVI wieku formułowali teoretyczne podstawy pod powstanie nowożytnego gatunku opery, zakładali połączenie w nim wszelkich rodzajów sztuk, w tym tańca. Nie przyszłoby im jednak do głowy, że po z górą dwustu latach na operową scenę w określonych momentach wpadać będą grupy kuso odzianych tancerek w dziwacznym obuwiu, przerywając tok akcji scenicznej. Tymczasem wstawka baletowa, bo o niej mowa, od połowy XIX wieku doskonale zadomowiła się strukturze dzieła operowego, w szczególności w tzw. grand opera. Zapewne ilu miłośników i opery, i baletu, tyle poglądów na zjawisko scen baletowych w operze. Jedni kochają, inni pogardzają.
Moje tańce zawsze były o ideach - z Yvonne Rainer rozmawia Jadwiga Majewska
Yvonne Rainer | NowyTaniec.PL | 2007
Wywiady
Taniec i moc kontrabasu. Po premierze FRUU Teatru Dada von Bzdülöw
Łukasz Rudziński | Trójmiasto.pl | 2011
Recenzje
7 lipca 2011
Plus dla Chopina - o Chopinart + Państwowej Opery Bałtyckiej
Łukasz Rudziński | Trójmiasto.pl | 2012
Recenzje
22 lutego 2012